2011
02
lis
Zegnamy przyjazny Armenski domek :)
Armenia, Ashtarak
Przejechano 3010 km
Ostatni wieczorek, Artyom gra na gitarze, robimy obiadek.
Rano idziemy razem na zakupy i Artyom upiera sie ze za wszystko zaplaci. Jemy sobie wspolne sniadanko, dziekujemy za goscine i w droge. Dzis tylko stopem. 
Rano idziemy razem na zakupy i Artyom upiera sie ze za wszystko zaplaci. Jemy sobie wspolne sniadanko, dziekujemy za goscine i w droge. Dzis tylko stopem.
Zdjęcia (1)
Komentarze (0)
Zasoby: 
34.235 
22.042 
1.100.510 
3.423 
