Od dawna wymarzona podróż zaczęła nabierać realnych kształtów a garstka marzeń została ubrana w minimum planów. Ruszamy 24go stycznia rano z Krakowa. Mamy w planie 4 loty i 30 stycznia chcemy dotrzeć do Christchurch w Nowej Zelandii.
Postaramy się wrzucać tu na bieżąco gdzie jesteśmy, co robimy i jakieś fotki :) Chcemy pisać bloga z tej podróży zarówno po Polsku jak i po Angielsku. Prawdopodobnie w przyszłości wersja polska będzie pisana przez Gosię, wersja angielska przez Bartka i nie będzie to tłumaczenie lecz dwie osobne historie z tego samego wyjazdu :)
Zawsze jest nam miło jak napiszecie nawet 2 słowa w komentarzach - to cudownie czuć że bliscy nam ludzie będąc tak daleko są tak blisko nas :)
Dla zainteresowanych lataniem w te krainy: 4 bilety (najtańsze jakie na ten czas znaleźliśmy) kosztowały nas ok 3000zł od łebka.