Ahoj marynarze - dzis dzien na morzu! :) Jako ze od kilku dni marza mi sie wyspyKornaty to dzis ruszam na wode. Kornaty to park narodowy skladajacy sie z ponad 1000 malych, srednich i malutich wysepek, w wiekszosci dzikich. Co prawda nie plyne jachtem ale statkiem wycieczkowym ale jest bajkowo - spotykam barzo sympatycznego czlowieka z Ljubljany i rozmawiamy sobie o podrozach. W obsludze statku jest niesamowita dziewczyna ktora poznalam jak zbierala zamowienia na obiad. Bylam pod wrazeniem gdy w chwili gdy rozdawano masowo kanapki on atrobila specjalnie dla mnie wegetarianska i przyniosla mi na gorny poklad. A potem tak samo z obiadkiem. Nie przestaje zachwycac sie wyspami - od dzis moim marzeniem jest zlapac na stopa jacht i popklywac tu kiedys na dluzej. Woda jest tak lazurowa i czysciutka. W planie jest przerwa na obiadek i kapiel na jednej z lazurowych plaz - alez fajnie w tym upale jest troszke poplywac :)
Sloneczko przypieka maxymalnie - dobrze ze troszke wieje wiatr.
Wracam po 17tej.